Padła na trasie pompa oleju - co robić?


Silniki 2.0 TDI zyskały niechlubną sławę ze względu na wysoką awaryjność pompy oleju. Nietrwały napęd pompy powodował szybsze zużycie silnika w wyniku utraty smarowania i zacierania się. Aby uniknąć dużych kosztów naprawy, najlepszym rozwiązaniem jest profilaktyka. Co jednak zrobić, gdy pompa oleju padła w trasie?

 

Awaria części VW


Wyżej wspomniane już silniki VW 2.0 TDI były opisywane już wielokrotnie. Właścicieli tych jednostek dręczyło wiele usterek. Jednak tym, co szczególnie dało im się we znaki były awarie pomp oleju. W ich wyniku silnik tracił smarowanie i zacierała się turbosprężarka. Jeśli użytkownik samochodu nie zareagował w porę możliwe było również zatarcie całej jednostki, co przekładało się na bardzo wysokie koszty naprawy. Przyczyną awarii pompy okazywały się części VW. Chodzi tutaj mianowicie o łańcuch napędzający pompę lub wyrabiające się gniazdo w pompach napędzanych wałkami wyrównoważającymi.

części vw

W zależności od wersji pompa może mieć wyżej wymienione wałki lub być ich pozbawiona. W przypadku modelu niewyposażonego w wałki jest ona napędzana łańcuchem. Jego awarii z kolei polega na tendencji do wyciągania.

Profilaktyka i rozwiązanie problemu


Niestety awarii - zarówno spowodowanej wyrabiającym się gniazdem wałków wyrównoważających, jak i wyciągającym się łańcuchem - nie sposób jest praktycznie przewidzieć. Nie daje ona o sobie znać wcześniej, a ostatnim znakiem ostrzegawczym jest zaświecenie się lampki kontrolnej ciśnienia oleju na tablicy rozdzielczej. Poradzenie sobie z problemem na trasie jest praktycznie niemożliwe. Gdy auto odmówi nam posłuszeństwa lub otrzymujemy sygnał z tablicy rozdzielczej powinniśmy jak najszybciej skierować się do stacji kontroli pojazdów. Ratunkiem w przypadku sygnałów awarii jest regeneracja wadliwych części VW lub - gdy uszkodzenie jest zbyt poważne - również ich wymiana. Regeneracja polega na rozwierceniu wyrobionego gniazda i wstawieniu nowego, które jest wykonane z twardszego materiału. Trzpień pompy wymienia się na nowszy typ, który jest dłuższy o około 2 cm. Koszty robocizny to około 200-300 zł, jednak lepiej jest zainwestować w regenerację odrobinę wcześniej, niż potem ponieść o wiele większe koszty naprawy związane z wymianą kluczowych komponentów auta.
Awaria pompy oleju jest w modelach Volkswagena niezwykle powszechna, dlatego, aby ustrzec się przed jej konsekwencjami należy regularnie kontrolować stan wrażliwych części. Kupując auto używane wykonajmy zdjęcie miski olejowej i skorzystajmy w ocenie z pomocy profesjonalisty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz